Lady Pank

 

powrót

 

Osobno

Znów jestem na fali
W całkiem nie wyobrażalnej skali
Mam sto rad gotowych
Mogę leczyć nawet ciężko zdrowych

Znów, znów mnie prosicie
Żebym przepis dał wam na życie
A ja patrzę głodno
Wole jednak raczej być osobno

Osobno lepiej, osobno lżej
Nikt się nie czepia
Kłopotów mniej, kłopotów mniej

Wciąż do mnie przychodzą
Tacy co się zawsze w nocy pocą
Pytają o rade
A tu jedną trzeba mieć zasadę

Osobno lepiej, osobno lżej
Nikt się nie czepia
Kłopotów mniej

Osobno lepiej, osobno lżej
Nikt się nie czepia
Kłopotów mniej, kłopotów mniej

Wiesz to nie jest takie proste
Samemu życiu zostać
Dookoła walka trwa
Być był za angaga

Osobno lepiej, osobno lżej
Nikt się nie czepia
Kłopotów mniej

Osobno lepiej, osobno lżej
Nikt się nie czepia
Kłopotów mniej

powrót