Lady Pank

 

powrót

 

Idą złodzieje

Blady strach, ręce spocone
Czy czujesz jak, idą w twą stronę
Całą noc, nawet gdy dnieje
Czy widzisz jak, idą złodzieje

Zabrać chcą, Twoją nadzieję
Każdy ich zna, idą złodzieje
Kradną sen, kradną Twą duszę
Oddajesz im wszystko co musisz

Całą noc, cały dzień, sprzedajesz się
Jakby życia Ci było mało
Patrzą Ci prosto w twarz, oczy ich
Pragną zabrać też twoje ciało

Nie masz sił, wszystko stracone
Nie mówią nic, oczy zmęczone
Nie kochasz już, nic się nie dzieje
Idziesz już spać, idą złodzieje

Całą noc, cały dzień, sprzedajesz się
Jakby życia Ci było mało
Patrzą Ci prosto w twarz, oczy ich
Pragną zabrać też twoje ciało

Całą noc, cały dzień, sprzedajesz się
Jakby życia Ci było mało
Patrzą Ci prosto w twarz, oczy ich
Pragną zabrać też twoje ciało

Blady strach, ręce spocone
Czy czujesz jak, idą w twą stronę
Całą noc, nawet gdy dnieje
Czy czujesz jak idą złodzieje

Całą noc, cały dzień, sprzedajesz się
Jakby życia Ci było mało
Patrzą Ci prosto w twarz, oczy ich
Pragną zabrać też twoje ciało

Całą noc, cały dzień, sprzedajesz się
Jakby życia Ci było mało
Patrzą Ci prosto w twarz, oczy ich
Pragną zabrać też twoje ciało

powrót