IRA

 

powrót

 

Adres w sercu

Niech będzie tak jak tego chcesz
Zabierz swój płaszcz i adres w sercu skreśl
Jestem dziś tak samotny, ze mógłbym sprzedawać łzy
Noce są teraz dłuższe, dłuższe dni
Pewności jakby mniej, że warto żyć dla kogoś
Że świat jest taki piękny i naprawdę mój
Niech będzie tak jak tego chcesz
Zabierz swój płaszcz i adres w sercu skreśl
Za oknem jeszcze zgiełk, Anioł Stróż pytał o Ciebie
Lecz cóż mu dzisiaj powiem - nocny wpadł gość
Więc w kolejną wejdź noc, zdarzeń ulotnych puch
Lubię połączyć się kiedy deszcz, jak wino upija
Niech bedzie tak jak tego chcesz
Zabierz swój płaszcz i adres w sercu skreśl

powrót