Closterkeller

 

powrót

 

Babeluu

Gdy budzę się słysząc ten cichutki płacz
Blisko przy Tobie gdy tylko zechcesz
Pocałunkami Cię uśpię i cichym szeptem

Gdy szarym świtem Twoich słucham opowieści
Wszystko rozumiem moje kochanie
W tych paru dźwiękach tak wiele treści

Babeluu...

Synku mój, mów do mnie, mów
Babeluu...
Synku mój, nadchodzi dzień
Więc do mnie mów : babeluu..., babeluu...

Nocą cichutko śpisz, aż sprawdzam czy oddychasz
Tak śliczny, że się boję Cię dotknąć
Jeszcze nikt nigdy tak przy mnie nie zasypiał

Gasnące echa pierwszych snów, radość i ból
Choć nikt tak nigdy do mnie nie mówił
Wszystko rozumiem, więc mów do mnie, mów :

Babeluu...

Synku mój, w jednym tyle słów
Babeluu...
Synku mój, nadchodzi dzień
Więc do mnie mów : babeluu..., babeluu...
Nadzieja i strach wirują w duszy nieustannie
Istniejąc tyle robisz dla mnie
Proszę mów do mnie, mów : babeluu..., babeluu...
Walet Pik

Myślisz, że mam tak bardzo zimne ręce
Że dotyk ich mógłby tylko w lód zamieniać
Gdy śpiewam tak, patrząc na to Twoje zdjęcie
Laleczka z wosku w moich dłoniach topi się

Znów układ kart zmieniam rozmawiając z cieniem
Ich twarzom życie daje słabe światło świec
Zimno jak Ty Walet Pik do mnie się śmieje
Ustami swymi próbuję ten śnieg roztopić

Mam taniec swój
Zaklęty czarów krąg
W kuli krysztale obraz Twój
Podam Ci rękę i pójdziesz za mną
Na chwilę poza światem - i tylko mój

Mam oczy jasne gdy na Ciebie patrzę
Mam oczy czarne gdy przez Ciebie płaczę
By nie oszaleć piję napój ten co zawsze
I z oczu śpiącej duszy gubię portret Twój

I tańczy znów
Zaklęty czarów krąg
W kuli krysztale obraz Twój
Podam Ci rękę i pójdziesz za mną
Na chwilę poza światem - i tylko mój

Będziesz mój i tylko mój
W zaklęty wejdziesz krąg
W kuli krysztale obraz Twój
A nad nią siedem nakreślę znaków

I zatańczy znów
Zaklęty czarów krąg...

powrót